Pod wpływem emocji – Atlas emocji

Emocje są efektem zachodzącej interakcji człowieka ze światem, również jego własnym światem wewnętrznym. Musi być czynnik oddziałujący, tak zwany wyzwalacz. Doznaniem nazywamy to wszystko, co dzieje się z nami. Końcowym efektem jest podjęcie działania, zachowanie.

Pod wpływem emocji Atlas emocji mojejosobie

Życie pod wpływem emocji

Przede wszystkim przypomnij sobie, jak zmienia się Twoje zachowanie pod wpływem emocji. Pamiętasz taką sytuację, kiedy pozornie obojętna sytuacja wywołała w Tobie silne przeżycie? Masz to?

Możliwe, że zdziwiło Cię Twoje zachowanie pod wpływem konkretnych uczuć. Które z nich są dla Ciebie najtrudniejsze?

To ważne pytania, które przybliżą Cię do lepszego poznania siebie. Teraz jednak przejdźmy do rzeczy, czyli tego, jak dochodzi w ogóle do tego, że stajemy się „pod wpływem emocji”.

Wyzwalacz i zasada akcja - reakcja

W zapisie reakcji chemicznych po lewej stronie równania są substraty. W reakcji emocjonalnej moglibyśmy zapisać to tak:

wyzwalacz + konkretny człowiek

Wyzwalacz wywołuje „akcję”. Jak to wynika z trzeciej zasady dynamiki Newtona: każdej akcji towarzyszy reakcja o tej samej wartości i kierunku, lecz zwrócona przeciwnie. Ze strony konkretnego człowieka zachodzi „reakcja”. Potocznym językiem emocji mówimy, że „to na mnie wpływa”, czyli zachodzi jakaś zmiana. W zależności od znaczenia wyzwalacza może być silnie zaznaczona albo dyskretna. Ogólnie rzecz biorąc, wyzwalaczem może być właściwie wszystko, każdy bodziec. W praktyce istotne jest odpowiedzenie sobie na pytanie, co dla mnie jest wyzwalaczem.

Doznanie - wrażenie zmysłowe

Doznanie to słowo szerzej opisujące, co dzieje się z człowiekiem po zadziałaniu wyzwalacza. Są to zmiany w ciele, pojawiające się myśli, nasza pierwsza automatyczna interpretacja zaistniałej reakcji. Właściwie znacznym uproszczeniem jest napisanie, że wystarczy nazwać, jaka to emocja. Słowo radość, złość, wstręt, smutek, lęk, nie oddaje tego, co przeżywamy. Jednak nazwanie jest często kluczowe do zrozumienia tego, co się z nami dzieje.

Najtrudniej jest, gdy z góry zakładamy, że „na mnie to nie działa”. 

Wtedy przestajemy obserwować zachodzące w nas zmiany. Może dochodzić do kumulacji małych, pozornie nic nieznaczących „akcji-reakcji”, wywołujących dyskretne doznania. One się po prostu na siebie nakładają. To trochę tak jak dokładanie po ziarenku. Na jedno ziarenko w kieszeni nie zwracamy uwagi, ale jak zbierze się garstka, to jest to już odczuwalne. Analogicznie wyobraź sobie, że te ziarenka działają jak ruchome piaski, jak wydma. Nim się obejrzysz, zmienia się twoje emocjonalne położenie, czyli twój stan psychiczny. Potem czujemy się po prostu źle, nie wiedząc dlaczego.

Dlatego tak istotne jest świadome korzystanie z emocji. Znowu posłużę się porównaniem — konstruktywne wykorzystanie tych ziarenek.

wyzwalacz - doznanie - zachowanie

Mianowicie, na podstawie sytuacji, w której przyjaciel wkurza się na Ciebie, twórcy „Atlasu emocji”, pokazali, jak różne może to wywołać w tobie reakcje emocjonalne. W ich konsekwencji, jak będzie zmieniać się twoje zachowanie. 

Twój przyjaciel złości się, kieruje to uczucie do Ciebie. Jego podniesiony głos, intonacja nakładają się na pewien kontekst. Załóżmy, że jest to twoje doświadczenie przemocy w przeszłości, może ze strony rówieśników. 

Jak sądzisz jakie to wywoła w Tobie uczucie? W „Atlasie emocji” posłużono się tym przykładem, aby pokazać, jak może dojść do wzbudzenia uczucia złości. Potraktuj to jedynie jako zobrazowanie mechanizmu, a nie, że tak musi być u Ciebie. Są osoby, które doświadczyły przemocy i mogą w obliczu czyjejś złości, czuć strach, a nie złość. Ważne, by wiedzieć, że emocje nie biorą się znikąd i tak samo jest z zachowaniem.

Jedna sytuacja, różne skutki

Podjęte działanie, czyli reakcja zależy od rodzaju doznania (patrz wyżej), jego natężenia, samoświadomości i umiejętności korzystania z „dobrodziejstwa” naszej uczuciowości. Im lepiej siebie znamy, tym łatwiej umiemy pomieścić w sobie uczucia. Co za tym idzie zdecydować, jak chcemy zareagować z uwzględnieniem konsekwencji tej reakcji.

Niekiedy reakcje emocjonalne, czyli pojawiające się uczucia czy jak użyłam wcześniej- doznania, są tak trudne do pomieszczenia w sobie, że reakcje pojawiają się gwałtownie, impulsywnie a ich efekt może być wtedy daleki od konstruktywnego. Tak po prostu bywa. Nie mamy wpływu na to, co się już wydarzyło, ale możemy wykorzystać te, by lepiej poznać siebie. Zamiast skwitować jednym zdaniem „no tak się stało […] no tak zrobiłam […] no zawaliłem”, wykorzystać to, by dowiedzieć się o sobie i swojej emocjonalności jak najwięcej. Podsumowując, to ważne, bo da nam możliwość bardziej świadomego zachowywania się, czyli służącego naszemu zdrowiu, wracaniu do równowagi, rozwijaniu się, stawianiu granic czy budowaniu zdrowych, satysfakcjonujących relacji.

MO

Choć niekiedy to bardzo trudne, to

możemy wpływać na dynamikę swoich reakcji emocjonalnych.

Małgorzata Tomaszewska

Korzystanie z prezentowanych materiałów nie zastąpi konsultacji z lekarzem, nie służy leczeniu czy diagnozowaniu.

Tekst został opracowany w oparciu: 

Stamen Design. “The Ekmans’ Atlas of Emotion.” The Ekmans’ Atlas of Emotions, 2019.

Nasze emocje
Kontekst emocji

Komentarze (2)

  1. Aneta

    Dzień dobry 🙂 Proszę o wyjaśnienie „pomieszczenia emocji”. Wydaje mi się, że rozumiem… Czy to „pomieszczenie emocji” wiąże się tylko ze świadomością siebie?

  2. Aneta

    Czy w pomieszczeniu….chodzi na przykład o złość. Tak się uzbierało…po ziarenku, że nagle ktoś wybucha? Potocznie mówi się ” ulało się komuś”?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij Koszyk
Zamknij
Zamknij
Categories